Najlepsza dostępna na rynku oferta! |
Nielimitowana suma kosztów leczenia |
Kompleksowa ochrona na cały świat! |
Światowej sławy ubezpieczyciel |
Pełna ochrona do 32 tygodnia ciąży |
Polisa na każdą kieszeń |
Jedna z najlepszych ofert na rynku |
Kup online w 5 minut! |
Szybko i wygodnie, bez wychodzenia z domu | |
Bez wypełniania tradycyjnych druków - formularze online | |
Zamów gdziekolwiek jesteś - 24 h/doba, 7 dni w tygodniu | |
Dowiedz się więcej o ubezpieczeniach z artykułów online |
Dziękujemy za oddanie głosu
Popijamy zimnego drinka, który jest zapowiedzią naszej wakacyjnej diety i niespiesznie, rozkoszując się właśnie rozpoczętym urlopem wrzucamy do walizki najbardziej zwiewną odzież. Kupione specjalnie na wyjazd bikini, mokasyny, koszulki, spodenki, spódnice i sukienki. Ręcznik plażowy, modne okulary, olejek do opalania...
Stan wakacyjnego spleenu przerywa paraliżująca myśl – co z moim ubezpieczeniem zagranicznym?! Polisa turystyczna jest przecież obowiązkowym wyposażeniem wyjeżdżającego na wakacje.
Popłoch i pośpiech nie są najlepszymi doradcami. Najważniejsze to zachować spokój i przypomnieć sobie, że żyjemy przecież w XXI wieku. Szereg maszyn i urządzeń ułatwia nam życie. Z tego samego założenia wyszli ubezpieczyciele, ułatwiając nam zamówienie ubezpieczenia turystycznego przez telefon lub Internet.
Siadamy przez komputerem i wchodzimy na stronę internetową wybranego towarzystwa. Wypełniamy formularz wpisując wszystkie dane oraz informacje dotyczące kwot ubezpieczenia, ilości osób zgłaszanych do ubezpieczenia, chorób przewlekłych, rozszerzenia polisy o choroby przewlekłe, uprawianie sportów ekstremalnych, usługę assistance, przydatną szczególnie jeśli zamierzamy wyjechać za granicę samochodem.
Określamy sposób płatności. Wreszcie wysyłamy przelew lub wpisujemy numer karty kredytowej. Jak tylko wpływ zostanie zaksięgowany SMS-em otrzymamy informację o numerze polisy, a na maila dokument, który należy wydrukować, najlepiej w dwóch egzemplarzach. Właśnie zamówiłeś ubezpieczenie zagraniczne.
Numery polisy i telefonu do ubezpieczyciela powinniśmy mieć zawsze przy sobie. Z tą myślą w pamięci pociągnąć możemy łyk naszego drinka, który przez ten krótki czas, poświęcony na zamówienie ubezpieczenia zagranicznego, z pewnością nie stracił nic ze swojej niskiej temperatury. Wrócić możemy do pakowania plażowych klapek.