Uff… jak gorąco, słońce piecze – krótka historia jak ochronić się przed oparzeniem słonecznym.
Data dodania: 2015-10-01
Ocena:
5 - liczba głosów
1
Dziękujemy za oddanie głosu
Lato ma to do siebie, że bywa upalne. Wtedy więc pakujemy wygodne plażowe stroje, ręczniki lub kocyk i uciekamy złapać na Nasze ciało trochę słonecznych promieni. Na działce, na plaży, bądź w każdym innym miejscu trzeba jednak kierować się zdrowym rozsądkiem. Zbyt intensywny kontakt ze słońcem może bowiem prowadzić do poważnych oparzeń. Często wyjeżdżając na zagraniczny urlop nie bierzemy pod uwagę, że brak odpowiedniego zabezpieczenia przed słońcem może zepsuć nam wyjazd. Jak się chronić?
Opalenizna to tak naprawdę reakcja obronna Naszej skóry przed zbyt dużym promieniowaniem UVA i UVB. Piękne opalone ciało oczywiście jest tym, o czym każdy marzy wracając z urlopu, jednak co za dużo to nie zdrowo. Oparzenie pojawia się po intensywnym kontakcie słońca ze skórą, zwykle po 1 do 4 godzin od takiego zdarzenia.
Ubezpieczenie za granicę
Ubezpieczenie turystyczne – oparzenia słoneczne
Najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na ochronę przed oparzeniem jest rozsądne dawkowanie promieni słonecznych, które spływają na Naszą skórę. W trakcie opalania szczególną uwagę na reakcje skórne zwracać trzeba w godzinach od 11 do 15 – wówczas słońce świeci najmocniej i bardzo łatwo jest o poparzenie. Skuteczne w walce z oparzeniami jest także stosowanie kremów i kosmetyków z filtrami UV – należy ja nakładać minimum 15 minut przed wyjściem na słońce, a następnie proces powtarzać średnio co 2 lub 3 godziny. Ponowne nałożenie kosmetyku wskazane jest również w przypadku nadmiernego spocenia się, otarcia ręcznikiem lub po kąpieli w basenie bądź morzu. Kremy z filtrami UV różnią się od siebie, warto więc sprawdzić jaki konkretny preparat pasuje do Naszej skóry, karnacji oraz wieku. Filtry przeciwsłoneczne dzieli się między innymi na fizyczne oraz chemiczne. Te pierwsze działają na zasadzie odbicia lub rozproszenia oraz jako półprzewodniki, które przechwytują promieniowanie UV i uwalniają je w postaci ciepła. Z kolei te drugie skupiają się na absorbowaniu energii niesionej przez promieniowanie słoneczne, posiadają zdolność wnikania w głąb naskórka. Największą grupę stanowią filtry chemiczne chroniące przed promieniowaniem UVB. Oczywiście warto też zmieniać ułożenie ciała podczas opalania. Bycie w ruchu sprawi, że nie tylko całe ciało opali się Nam równomiernie, ale także jedna jego część nie będzie stale pod silnym działaniem słońca. Istotne już również unikanie wizyt w solarium. Światło z lamp wytwarza przede wszystkim promieniowanie UVA – szybciej wnika ono w skórę, przyspiesza proces jej wysuszania oraz w konsekwencji starzenia.
Co kiedy dojdzie do oparzenia?
Czasem wystarczy moment nieuwagi i nieszczęście gotowe. Nawet starając się ochronić i zadbać o skórę, możemy przeszarżować z kąpielą słoneczną. Co robić w takim przypadku? Pierwszym objawem jest zbytnie nagrzanie i zaczerwienienie skóry. Jeśli dodatkowo zacznie ona swędzieć lub piec – to znak, że trzeba czym prędzej zaprzestać dalszego opalania się. Warto również od razu zadziałać. Przede wszystkim powinniśmy schłodzić poparzone miejsce zimną wodą lub nakładając chłodny kompres. Poparzone miejsce jak najszybciej powinniśmy również nasmarować łagodzącym preparatem, jednak unikajmy tłustych balsamów, które jedynie pogorszą Nasze samopoczucie i hamować będą proces gojenia. Do czasu ustabilizowania się sytuacji tj. dopóki zaczerwienienie nie osłabnie, a skóra nie przestanie Nas boleć – powinniśmy unikać kontaktu ze słońcem.
Kiedy się nie opalać?
Opalanie odpuścić powinny sobie osoby podatne na choroby skóry, osoby starsze, a także małe dzieci – osoby te pod żadnym pozorem nie powinny korzystać z usług solarium. Poparzenia mogą być nie groźne i podjęcie decyzji o wystawieniu swojej skóry na promienie słoneczne nie musi skończyć się niczym złym, jednak nieodpowiednie zadbanie o swoje zdrowie może mieć poważne konsekwencje włącznie z tak ciężkimi przypadkami jak rak skóry. Warto więc przede wszystkim decydując się na opalanie pamiętać o tym, że dobre jest tylko to co stosujemy z umiarem. W przypadku silnych oparzeń należy zasięgnąć też rady lekarza, wówczas przyda się polisa turystyczna, dzięki której możemy korzystać z prywatnej opieki medycznej zagranicą.
Redakcja portalu